Kotek i wróżka

Kamila Chyla

W małym domku
mieszkał sobie kotek.
Był smutny.
Często patrzył na drogę za płotem.
Zastanawiał się, dokąd prowadzi.
Może do lasu?
Kotek postanowił to sprawdzić.
Wybrał się więc w podróż.
Wędrował aż do wieczora.
Wypił prawie całe mleko, które wziął ze sobą.
Nie był już smutny.
Nagle zobaczył małą, smutną
światełkową wróżkę.
Zgubiła drogę do swojego domu.
Poprosiła kotka o pomoc.
Kotek chciał pomóc wróżce.
Wziął ją na barana.
Wędrowali całą noc.
Chcieli dotrzeć do miasteczka wróżki.
W końcu dotarli.
Wróżka była bardzo szczęśliwa.
Chciała kotkowi jakoś podziękować za pomoc.
Postanowiła dać mu wyjątkowy prezent.
Kotek dostał magiczną lampę,
która zawsze świeci.
Każdy, kto na nią patrzy,
staje się troszkę bardziej wesoły.
Kotek wrócił do domu.
Już nie był smutny.
W domu bawił się magiczną lampą
jak kłębkiem wełny.
Spotkanie z wróżką było piękną przygodą.
Kotek czuł się szczęśliwy.