Testuję scp i rsync
(rozważając nowego dostawcę hostingu)

Nowy hosting?
Ten wpis to krótka notka do siebie samej na temat użycia scp i rsync do synchronizacij katalogów.
Testuję właśnie hosting na smarthost.pl (i jestem bardzo zadowolona - choć nie można wykluczyć, że parametry podczas testowania są sztucznie “podkręcane” - przy czym na hostingach i ich parametrach nie znam się zbytnio). Przede wszystkim ucieszył mnie zawarty w “najmniejszym” pakiecie hostingowym dostęp przez ssh.
Użycie scp
Próbowałam sobie przypomnieć, jaka jest składnia polecenia scp do “uploadu” plików na serwer. I dopiero po chwili odkryłam, że ssh działa na niestandardowym numerze portu, więc konieczna byłam opcja -P
:
|
|
Znaczenie użytych opcji:
-r
- recursive copy - powoduje rekurencyjne kopiowanie katalogów-i _ścieżka_do_klucza_
- umożliwia podanie ścieżki do klucza prywatnego do połączenia przez ssh-P $SSHPORT
- wskazuje numer portu, na którym na zdalnym serwerze działa serwer SSH
Użycie rsync
O podstawach użycia rsync
przeczytałam w artykule How To Use Rsync to Sync Local and Remote Directories.
Niestety - przy próbie uruchomienia rsync pojawił się “problem” (cudzysłów oznacza, że nie był to żaden prawdziwy problem, tylko moja nieznajomość narzędzia).
rsync wisi
Przy próbie wrzucenia katalogu public
(z wygenerowanymi przez hugo plikami do podkatalogu blog
rsync po prostu wisiał.
|
|
Opcja -v
niewiele zmieniła - rsync milczał i wisiał dalej:
|
|
Przeanalizowałam wpisy na Stack Overflow i doszłam do wniosku, że
- zamiast opcji
-v
bezpieczniej będzie użyć-a
oraz--progress
do śledzenia postępów - ale wciąż chcę korzystać z algorytmu sprawdzania zmian w plikach (a więc nie chcę go wyłączać przy pomicy
--whole-file
)
…i przypomniałam sobie, o niestandardowym porcie:
|
|
Nic to jednak nie dało .
Niestandardowy port
W artykule SCP Users Migration Guide to RSYNC znalazłam kluczową informację dotycząca ustawienia niestandardowego portu.
W scp wystarczy użyć opcji -P
:
|
|
Natomiast rsync wymaga podania polecenia, którego rsycn będzie używał “pod spodem”, aby połączyć się ze zdalną maszyną.
|
|
Z jakiegoś powodu opcja -e nie bardzo chciała działać, więc wypróbowałam jeszcze jedną możliwość: ustawiłam więc port bezpośrednio w ~/.ssh/conig
|
|
i dopiero wtedy zobaczyłam to, co chciałam:
|
|
Ostateczna wersja polecenia
|
|
co trwało kilka minut, jednak drugie uruchomienie było - jak powinno było być - bardzo szybkie
|
|
A dlaczego rsync?
Dlaczego w ogóle chcę używać rsync?
- ma kompresję plików (opcja
-z
) - kopiuje “przyrostowo”: potrafi porównywać zawartość plików oraz kopiować u źródła i nakładać u celu tyko zmiany
- scp tylko dodaje pliki, a rsync może usunąć te, których nie ma u źródła (
-delete
)
Zmiana hostingu?
A dlaczego testuję hosting u innego dostawcy? Ze względu na koszty . Poniższa tabelka wszystko wyjaśni:
Za co płacę? | Cyberfolks - netto | brutto | Smarthost - netto | brutto |
---|---|---|---|---|
odnowienie domeny | 99 | 121.77 | 59 | 72.57 |
5 GB hosting rok temu | 149 | 183.27 | ||
5 GB hosting dzisiaj | 349 | 429.27 | 99 | 121.77 |
20 GB hosting dzisiaj | 499 | 613 | 259 | 318.57 |
To znaczy:
- odnowienie domeny i przedłużenie hostingu w Cyberfolks będzie mnie kosztowało 429.27 + 121.77 = 551.04
- po zmianie dostawcy na smarthost.pl: 121.77 + 72.57 = 194.34
Oszczędności
Pieniędzy
Oszczędzę 356.70, za co mogę sobie kupić nowy mikrofon do nagrywania dźwięku, na przykład:
- blue snowball - koszt: 225
- blue yeti nano - koszt: 429
co chciałam zrobić już dawno temu.
Decyzję już (prawie) podjęłam i o ile nic się nie zmieni, w listopadzie będę migrować swojego bloga.
I czasu
Aktualizajca bloga z tym artykułem trwa
- w przypadku rsync 10s:
1 2 3 4
________________________________________________________ Executed in 10,24 secs fish external usr time 547,07 millis 771,00 micros 546,30 millis sys time 96,30 millis 164,00 micros 96,14 millis
- w przypadku lftp 212s (3,5 minuty!):
1 2 3 4
________________________________________________________ Executed in 212,32 secs fish external usr time 1,19 secs 0,00 millis 1,19 secs sys time 0,86 secs 1,23 millis 0,86 secs
A może WordPress?
Do założenia strony na WordPress zachęca mnie Agnieszka z webfaces.pl, która jest w tej dziedzinie (tworzenia blogów i stron na WP) ekspertem. Zastanawiam się, rozglądam i testuję coś, co wyjadacze pewnie dpbrze znają - edytor blokowy:
Kto wie, może jakąś część bloga warto będzie wrzucić na WP? Na razie studiuję porady i ciekawostki na blogu Agnieszki, choć przed ostatecznym podjęciem decyzji na pewno jeszcze się z nią skonsultuję.
Na razie cieszy mnie myśl, że posiadając bloga generowanego do stron statycznych przez Hugo nie muszę się martwić migracją.
Po prostu użyję scp/rsync